Dobrze dobrana taryfa energii elektrycznej to klucz do sukcesu, jeśli chodzi o zmniejszenie rachunków za prąd. Każdego roku w gospodarstwach domowych pojawia się coraz więcej urządzeń elektronicznych, przez co zwiększa się również zapotrzebowanie na energię. To z kolei generuje wyższe wydatki. Tym bardziej, że ceny prądu nie spadają, a wręcz regularnie słyszy się informacje o planowanych podwyżkach. Warto zatem przeanalizować dobowe zapotrzebowanie energetyczne swojego gospodarstwa domowego, aby móc dopasować najkorzystniejszą dla siebie taryfę energii. W ten sposób możliwe jest zmniejszenie kwot widniejących na fakturach za prąd. Ciekawymi wariantami są taryfa nocna i weekendowa.
Taryfa G12w a taryfa G12 – jakie są różnice?
Taryfa G12 i taryfa G12w są taryfami dwustrefowymi, co oznacza, że dzielą one dobę na dwie strefy – z niższą i wyższą stawką cenową za kilowatogodzinę. Tańszy prąd przypada na godziny pozaszczytowe, a droższy na godziny szczytu. W przypadku taryfy G12 strefa z tańszą stawką za kilowatogodzinę obowiązuje w godzinach nocnych (zwykle od 22:00 do 06:00). W dzień natomiast prąd jest droższy, a godziny szczytu przypadają najczęściej na godziny od 06:00 do 22:00. Jeśli chodzi zaś o taryfę weekendową G12w, to w dni robocze doba podzielona jest na godziny nocne z niższą stawką za kilowatogodzinę i nocne z tańszym prądem. Tańsza taryfa obowiązuje również w soboty, niedziele, święta i wszystkie dni ustawowo wolne od pracy.
Taryfa nocna czy też taryfa weekendowa?
Pierwszym krokiem w przypadku wybierania taryfy energii elektrycznej dla swojego gospodarstwa domowego jest określenie jego dobowego zużycia prądu. Jeśli co najmniej 40% całkowitego zużycia energii przypada na weekendy oraz godziny wieczorne i nocne w dni robocze, to jak najbardziej warto zdecydować się właśnie na taryfę G12w. W przeciwnym razie lepiej jest pozostać przy taryfie nocnej. Będzie to korzystniejszym rozwiązaniem w przypadku osób wykonujących takie czynności, jak pranie i sprzątanie mieszkania w godzinach pozaszczytowych w dni robocze.